Na okrągło

Martyna Wheeler

Kocham pętle.

Pętle czarnych myśli,

prowadzących do 

pętli na szyi.

Wzdycham do spirali.

Spirali nieszczęść,

porażek i emocji wszelakich.

Spirali schodów do nikąd

czy niefortunnych zdarzeń.

Uwielbiam też kręgi,  

choćby w zbożu.

Kręgi fałszywców 

i płatnych zabójców wokół,

a nawet kręgi w plecach, 

na okrągło łamanych przez...

Wiry, tornada, cyklony i leje. 

Dopóki istnieją, będę je 

kochać aż oszaleję.

Martyna Wheeler
Martyna Wheeler
Wiersz · 3 grudnia 2024
anonim
  • Andrzej Feret
    Dobry i ładny wiersz, jest to co wiersz musi posiadać, tajemniczość:


    Rwałem dziś dla ciebie dłonie
    Czerwone radosne i wczesne
    I dłonie co dotykały
    Bydlęce, nie! – czy wcześnie?

    Ja też staram się tak oponować. Dziękuję Martyno.

    · Zgłoś · 2 tygodnie