***(bukiet kwiatów polnych CCCXXXIII)
znowu piszę list do pani
bo tak jest
mało duszy nie rozedrę
pani wie
mało tego dnia na co dzień
kalendarzy w oknach
dość
dosyć już się napisałem
lecz nie śmierć
kiedy coś?
skoro piszę o miłości
pani gdzie?
nim rozedrę namiętności
kiedy? gdzie?
że na sprawach się oglądam
długi cień
tej miłości w czyjeś winy
pani nie
może zadrży kiedyś listem
z pani winy
może kiedyś długi cień
w życiorysie położymy
z nieśmiałości piszę pani
dziś ten wiersz
może kiedyś mnie odwiedzi
…pada deszcz
13 grudnia, 2021
Andrzej Feret
Facebook : https://www.facebook.com/photo/?fbid=468892144574141&set=a.104900010973358