KULTURA

sonia

same bzdury jest głupi i bez sensu

jon pes

jeszcze kilka słów do karola-wiem że ty byś przyrównywał człowieka do anioła albo swojej panny-ale czyż nie byłby to wytrysk twej sofistycznej egzaltacji?-pomyśl nad sobą(albo nad wierszem) zanim obniżysz jego wartość:P

jon pes

moim zdaniem-pełania człowieczeństwa objawiała by się w kopulacji na cmentarzu-osobiście z rok temu rozważałem podobny problem:p co do całości wiersza trudno tu krytykować cokolwiek-polecam konfrontacje z moim ostatnim tekstem...

a

Jeżeli przyrównamy człowieka do zwierzęcia, to wtedy rzeczywiście możemy "Osiągnąć pełnię człowieczeństwa" w sposób opisany w wierszu.
nie podoba mi się

Lord_Torick

Nic dodać nic ująć, gdyby wszystkie teksty były tak proste w ocenie...

Bartosz Jeglejewski

bardzo mi się podobał Komantarz Jakuba w "Romantyźmie". Mea culpa. Tak dalej

Luźny Wiesiek

Jak widzę kwestia "Romantyzmu" przewija się w komentarzach w dalszym ciągu. Pragnę poinformować, że zamieściłem obszerne wyjaśnienie dotyczące tego wiersza. Można je znaleźć w komentarzach do tego utworu. Mam nadzieję, że ostatecznie rozwiąże ono wszystkie nieporozumienia.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich czytelników. :-)

pawian

sorki Kubek że się jeszcze zareklamuję, ale ty i tak masz mnóstwo komentarzy. Zresztą polubiłem Cię chłopie! dobra niedługo wychodzi mój wiersz, głosujcie, bo mnie wywalą z domu- ojciec i matka, pijak i wariatka. SKC bądź raz jak PCK. Pomóż
Niech moc pawiana będzie z wami!

pawian

Kultura, to ma być kultura?! Jesteś niekulturalny. Ty potworze, prowokatorze! Poza tym, swojej małpiości nie można odsłonić. Wiem coś o tym. W końcu sam jestem małpą. Zawsze chciałem być prawdziwym pawianem.
Niech moc pawiana będzie z wami!

kx

Istotnie duzo lepszy od "Romantyzmu". Rymowanki niczego sobie, nie popieram zarzutu o braki warsztatu. A co do prowokowania, to mistrzowski! ostatnie sześć wersów choćby: Czemu niby trywializujesz stan pozbawienia szczątkowej kultury do "powszechnej kopulacji"? W kontekście ostatniej zwrotki nie odbieram tego jako symbolu czegoś więcej, a wydaje mi się, że spłycanie do "ekstazy zmysłów" procesu dużo szerszego i niebezpieczniejszego jest trochę nie na miejscu.