Steele

Mayka

Cisza, cisza sza
cicha, cichuteńka
mleczna, cicha mgła
w głebokiej ciszy
rytmu życie brak
nie słychać serca twego bicia
stanąłeś na przeciw mnie
oczy , ciemne twe
błądziły wzrokiem po ciszy mej ...
cisza, cisza sza
cicha, jakże cichuteńka
i w niej serca nasze dwa
zabiły mocniej
w mrokach zła
cisza, cisza sza
nasza cicha , cichuteńka
nagle ktoś stanął w drzwiach
a my w potoku łez
cicho za ręce chwyciliśmy się
i ruszyliśmy po cichu ...
do krainy maykowego słońca
cisza , cisza sza
nikt nie zniszczy naszej ciszy
............ już nigdy :)
Mayka
Mayka
Wiersz · 8 kwietnia 2000
anonim