Brak (wiersz)
Mayka
... leże i nie wierzę
że Cię nie ma już
choć na grobie codziennie
kładę pąk czarnych róż
łzy ocieram ręką zimną jak lód
dookoła cmentarny gromadzi się chłód
ludzie patrzą i szydzą, lubią krzywdzić mnie...
kiedyś umrę
i nawiedzę ...
ich dusze
... chore
że Cię nie ma już
choć na grobie codziennie
kładę pąk czarnych róż
łzy ocieram ręką zimną jak lód
dookoła cmentarny gromadzi się chłód
ludzie patrzą i szydzą, lubią krzywdzić mnie...
kiedyś umrę
i nawiedzę ...
ich dusze
... chore
słaby
8 głosów
przysłano:
8 kwietnia 2000
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się