Aniele Stróżu, Bracie mój!
Lęku się wyzbądz, za mną stój,
We włosach moich w nocy śpij,
W pancerzach zrenic serce skryj.
Zaśpiewaj czasem ludzką pieśń:
o stu pieczęciach zapomnianych,
o krwi zakrzepłej w smaku łez,
stygmatach- co miast krwawić w dzień
wstyd swoj szkarłacą północami.
Czy niebo srebrzy się, czy złoci,
czy w Twarzy tłumu widzę siebie,
czy śmierć obwieszczam, czy ratuję
Twój krok nad moim czuwa krokiem
rano
wieczorem
w dzień i w nocy.
------------
Aniele Szczęścia, Wrogu mój!
Skąd moja radość?
Skąd Twój ból...