Literatura

19.04.2000 (wiersz)

mysio

W stronę dwóch gwiazd patrzy moje okno
W stronę księżyca milczącego w dymie
Słyszę twe słowa, które mówisz głośno
Widzę twe myśli, które płaczesz cicho

Po stronie słońca widze tylko liście
Spalone wiatrem samotności złotej,
W której ja ogniem a TY jesteś iskrą,
W której TY milczysz a ja proszę "odejdź"

Nie patrz jak kat pociąga za sznurek
Kończy się droga czyjegoś istnienia
Kim był? - nie ważne - był tylko człowiekiem
Który miał wiele, ale wszystko przegrał

niczego sobie+ 16 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 20 kwietnia 2000

Inne teksty autora

19.01.2000 I
mysio
Do Jima
mysio

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca