)))))))((((((((((

Manic Depression

Mówiłeś, że nie kochać mnie to grzech
Idź ! - konfesjonał jest przecież otwarty

Mówiłeś, że Boga nie ma
a on przyszedł powiedzieć mi dzisiaj
''dobranoc''

Mówiłeś, że jesteś święty
bo oczy masz jak niebo
A dzisiaj jest burza

Mówileś, że nadzieja
jest matką głupich

Myślałam, że mnie kochasz
ale to była tylko twoja matka
Manic Depression
Manic Depression
Wiersz · 15 czerwca 2002
anonim
  • Maciuś vel inaczej
    Usilnie starałem się znaleźć w wierszu coś pociągajacego. Nadaremnie.
    Jednakowoż brak też jakichkolwiek zgrzytów.
    przeciętny więc

    · Zgłoś · 22 lata
  • Enge
    czepie sie pisowni- zasadniczo nie powinno sie uzywac wielkich liter. jest taka teoria, ze to, co piszemy, jest czescia jakiegos wielkiego poematu i glupio tak w srodku wyskoczyc z wielka litera, kiedy tylko kontynuujesz; zreszta, skoro nie stawiasz kropek (bardzo dobrze!), to po co wielka lit? nawet Bog w bialym wierszu pisze sie mala literka...

    · Zgłoś · 22 lata
  • Manic Depression
    dopuścili to do publikacji? to chyba najgorsze co napisałam...wysyłam je jeszcze ''na gorąco'' i dopiero im częściej czytam tym mocniej utwierdzam sie w przekonaniu, że są beznadziejne. a ten juz w ogóle jest porażką. płytki. o czym? o miłości? banał napisany w sposób w jaki sie pisze o milosci, czyli, że np. zawiodła itd. a to każdy wie, więc po co o tym pisać? a może tak myślę, bo mam doła? heh....jutro sie będę palić ze wstydu za ten komenterz. ale i tak uważam, ze czasem zdarzy mi sie napisać ''o czymś'', ale wtedy o publikacji mogę sobie pomarzyć :) szuflada jest dla mojej ''wesołej twórczości'' chyba najbezpieczniejszym miejscem.... powinnam iść sie teraz na tory pogapić, co wpływa na mnie wyjątkowo uspokajająco, ale Poznań Główny o godz. 23:22 nie jest pięknym miejscem, a już na pewno nie bezpiecznym. pozostaje mi więc wprowadzenie się w stan błogiej nieświadomości zwany potocznie snem. dobranoc zatem mili państwo.

    · Zgłoś · 22 lata