czy koniec musi Boże gorzki być
niczym cynamon wewnątrz radosnych drzew
co natchnione swej woni pięknem
zielenią listowie przy letnim nuceniu?
-ależ twoja dusza
jest kwietną rośliną
w turystycznej łódce dni jej nurtem płyną
na wysepki zielone
i ona sama zmierza tam w nadziei
aby jak najdłużej nie smakować jej
lecz spoglądać z nielicznym mruganiem
na skrawek ziemi onej
pachnącej
tkliwym serca staraniem
i cynamonem
Zadna. Nie pisze sie dla gwiazdek. To prawda.
Niestety mam wrazenie ze panuje na wywrocie DZIWNA MANIERA surowego patrzenia na bardzo dobre teksty (te z gwiazdkami szczegolnie) tak by jak najszybciej z bardzo dobrych uczynic je co najwyzej wartosciowymi i pozbawic ewntualnej gwiazki.
Widac to co wartosciowe za bardzo odstaje. Tylko dlaczego zamaist wyrozniac zrownuje sie do przcietnosci?