Disco Girl

Fly

teatr kiczu
w nim aktorki
teatr lalek zmienia mnie
wchodzę tam
już nie jestem sobą
kobieta modliszka mija mnie
ma w oczach płomień
rozpalony zapłacony szklanką
prośby za pieniądze
przy barze
kupisz od niej pozę barbie
jesteś lustrem w którym ona
modeluje swoją twarz
uśmiech pełen dwuznaczności
mówi słodko o wierności
którą konsumujesz przez kilka chwil
póki rachunek powie ci że
twoje szanse kończą się....

Fly
Fly
Wiersz · 26 maja 2000
anonim
  • Monika
    racja!!!!!!! A wy faceci na takie idiotki zwracacie uwagę odrzucając nas w kąt, a kiedy ta lala powie "dzięki mam innego sponsora" wracacie do nas, z nadzieją że powiemy, że nic się nie stało. Idiotyczni ślepcy!!!!!

    · Zgłoś · 22 lata