Mogę biegać po lesie
I łapać oddech
Ty tego nie widzisz
To pragnienie bycia szczęśliwym
Dla ciebie nie jest istotne
Nie chcesz się mnie wstydzić
Mogę zapragnąć szczęścia
Chcesz abym na nich poprzestała
Bo nieprzyzwoite
Bo nie na miejscu
Bo zbyt wiele czasu pochłania
Mogę zapalić świece
Na swoim własnym grobie
Ty tego nie widzisz
To pragnienie życia
Tak naprawdę będąc sobą
Dla ciebie nie jest istotne
Nie chcesz się mnie wstydzić.
Pozdrawiam
Bartek