Nie piszę tych słów abyś je przeczytał
Nie czekam aż spojrzysz znów
w moje oczy
Nie pragnę być poczuł znów to samo
I nie chcę abyś cokolwiek mówił
Nie dla ciebie piszę ten wiersz
Lepiej jeśli wcale go nie zobaczysz
Nigdy nie będziesz wiedział
ile wycierpieć można w ciągu jednej sekundy
Nie zrozumiesz
że drugi brzeg rzeki może nastąpić
tak niespodziewanie
To był raj
Jestem tego pewna
Gdyby to nie był raj moje łzy
nie pachniałyby śmiercią
w tej jednej sekundzie milczenia
Umarłam i narodziłam się
Tak szybko
Zbyt szybko aby miało to znaczenie
Czasami raj powraca
To nie dla ciebie są te słowa
Lepiej jeśli wcale ich nie zobaczysz
I nie chciej nigdy
rozumieć tylko kilku słów
z martwego monologu trupa
jakim powinieneś być
Nie dla ciebie piszę ten wiersz
podobało mi się
spoko mi sie podoba