W zacienionych alejkach spacerują ludzie
Co jakiś czas zadzierają głowy i mówią:
Coś nie udało się lato tego roku
Po chwili wszyscy kiwają głowami
Zdaje się, że pogoda jest jedynym tematem
Co do którego panuje powszechna zgoda
Ostatnią płaszczyzną porozumienia
Tym co nie pozwala zapomnieć
że wciąż jeszcze jesteśmy ludźmi
Pewnie dlatego telewizyjne prognozy
Cieszą się tak wysoką oglądalnością
Siedzę w norze, w której przyszło mi mieszkać
I zastanawiam się, na ile przypadkowy jest
Wspólny źródłosłów
Rzeczownika pogoda
Z czasownikiem pogodzić
Luźny Wiesiek
Wiersz
·
28 maja 2003
A mimo to nie oceniłabym go za najlepszy...
" Porozmawiajmy o pogodzie" oceniam na niczego sobie, ale tylko dlatego, żeby zachować jako taką cherarchię w ocenianiu. Szczerze mówiąc te nie opublikowane bardziej mi sie podobały :)
A rysunek jest wybitnie artystyczny :) Fakt, że lot ptaka wiele wyjaśnia.
**** ***
****** *******
**** ***
I A A I
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Jak widzisz wszystko się zgadza:
Ludzie (A) spacerują w alejkach...
:)
Tyle na temat tego tekstu.
Czy ktoś mógłby napisać kilka słów na temat tekstów, które ostatnio nie przeszły przez gęste sito cenzury (?!) ?("Znaleźć sobie miejsce",
"Marihuana")
Byłbym ogromnie wdzięczny.
Pozdrawiam