Literatura

2 - Spalanie (wiersz klasyka)

Gary Snyder

Człowiek porusza się wciąż ze świadomością
Tego innego, obcego całkiem, nieludzkiego
Brzęcząc wewnątrz, jak napięty bęben,
Troskliwie unikając myślenia o tym;
Skupiony na realnym świecie ciała i kamienia.
Złożone warstwy pustki
Ten jedyny świat, podstępne formy
ręka, pierś, dwoje w objęciu
-
Ludzka tkliwość oddala się
Wyschłymi nieskończonymi cyklami,
Kształty odpadające od kształtów
luźno
przylegają, cóż odeszło?
- miłość

Wiosną drzewo Avocado zrzuca zeschłe liście
Miękki szelest na Wiśniowych błoniach

Ptak zjawia się w tej chwili
Te wszystkie książki
ona ubrana w cienki sweter
bez stanika

przysłano: 5 marca 2010

Gary Snyder

Inne teksty autora

7
Gary Snyder
7 (pełna wersja)
Gary Snyder
Noc
Gary Snyder
Zew Dzikości
Gary Snyder

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca