Literatura

analiza (wiersz)

Grzegorz Kaczmarczyk

brak
każdej nocy odchodzę
na sześć godzin umieram
i zmartwychwstaję
w różnych pozycjach
to nie jest trudne
tylko krzyż czasem boli

dobry– 14 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
morphina
morphina 29 lipca 2007, 00:44
!!brawo Grzegorz...<klaszcze>... brawo Grzegorz!! ;]
Grzegorz Kaczmarczyk
Grzegorz Kaczmarczyk 29 lipca 2007, 22:50
... ale ja na prawdę mam problemy z kręgosłupem ;-)
morphina 30 lipca 2007, 00:14
Ty masz problem z kregoslupem ja z "krzyzem" . wiesz...ateistka w malej wiosce ];-> . dobrze piszesz, masz u mnie mobilizujacy wysmienity . nie zawiedz . pozdrawiam !
Grzegorz Kaczmarczyk
Grzegorz Kaczmarczyk 30 lipca 2007, 08:18
się staram, ale wiesz - wychodzi różnie
pozdro
estel
estel 30 lipca 2007, 10:42
taa. ja po sześciu nadal jestem nieprzytomna. ;)
analiza ciekawa.
pozdrawiam
ataraksja
ataraksja 31 lipca 2007, 09:04
Witaj Sąsiedzie :)
Miniatura - parabola. Rusza zwoje mózgowe, a ja to bardzo lubię.
hewka 31 lipca 2007, 12:02
ka tez... a wiersz udany, sen jak sen musi sie wyplesc, to taki stan gdy zapominamy:)
serdecznie pozdrawiam:)
Kasia 31 lipca 2007, 16:39
świetna miniaturka, bardzo wymowna:))
kaka
kaka 2 sierpnia 2007, 20:43
<brawo>
przysłano: 28 lipca 2007 (historia)

Inne teksty autora

nic po mnie
Grzegorz Kaczmarczyk
inny
Grzegorz Kaczmarczyk
ono
Grzegorz Kaczmarczyk
śmierć
Grzegorz Kaczmarczyk

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca