GWIZDEK (wiersz)
Mrufka
Wszystkim pokażę!
Głupi wstyd ośmielę!
Dobrze się wyśpię,
gdy nie ja pościelę!
Mogę każdemu
wrogiem, przyjacielem,
szatanem, Bogiem
być w swoim ciele!
Podbitym okiem
widząc niewiele,
uśpioną duszę
chowając pod szkielet,
uklęknął człowiek
pokornie w kościele.
przysłano:
20 stycznia 2009
(historia)
przysłał
Mrufka –
20 stycznia 2009, 18:08
autoryzował
Marcin Sierszyński –
27 stycznia 2009, 10:19
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
wrogiem, przyjacielem,
szatanem, Bogiem
być w swoim ciele!
Podbitym okiem
Szczególnie wrogiem - Bogiem - okiem. No i instrumentacja głoskowa (szczególnie "m").
"Dobrze się wyśpię,
gdy nie ja pościelę!"
To szczególnie mi się podoba. Wiersz nie jest całkiem zły. Ma w sobie parę dobrych cech. Jednak wymaga moim zdaniem dopracowania. nie chowaj go do szuflady : )