no nie wim ten txt skojazyłmi się z mety z padliną pewnego francuza
w obu podobnie ujęto przemijanie życie i jego dary tam miłość tu piękno ogólnie tak naprawdę wszystko to przemija tylko śmierć jest wszechobecna i wieczna ale fakt że padlina lepiej to ujeła
ja sie opalalam tyle razy, waliło ode mnie jakimis slodkimi olejkami, tyz sie pociłam i jakos mrowki po mnie nie lazily. a szczerze mówiąc cioeżko byłoby mi dojść do tego, że wiersz mówi o ponadczasowym istnieniu śmierci. po propstu malo prrcyzyjnie zostalo to przekazane.
o cholera! ok, po kolei:
kobieta się opala, jest upał więc się poci - to naturalne chyba... muchy i mrówki i wzelkie robactwo zazwyczaj do potu lgną. To przypomina nieco o ciele "zjadanym" przez robactwo w grobie, toteż podmiot widzi w leżącej postaci śmierć. Zdjęcie znamionuje kondycję śmierci - jest wieczna tj. niezależnie od epoki, stanu itd. ale również niewidoczna, ludzie widzą na tym zdjęciu dziewczynę w topless.
o cholera. OK jeśli nikt w tym wierszu nie widzi nic wartościowego to jest to wiersz zły i tak najwyraźniej jest w tym wypadku. trudno.
tak czy siak pozdrawiam :))) i dzieki za komentarze.
aha, czyli ona sie nie myje i po prostu lgną do niej robale...?? dobra, ale w takim razie po co ten wiersz?? a poza tym czy ona nie czuje tych mrówek?? nie strzepuje ich z siebie?? i wogóle po co robisz to zdjęcie?? co chcesz symbolicznie uwiecznić?? bród, smród?? nie rozumiem kopmpletnie.
---> roozia
otóż to, ona nie jest martwa, topless - ona sie opala...
poza tym proponuję spojrzeć na to bardziej uniwersalnie. i nie zapomniec o mrówkach. z niczym wam się nie kojarzy chodzenie robaków po ludzkim ciele???
---> roozia
otóż to, ona nie jest martwa, topless - ona sie opala...
poza tym proponuję spojrzeć na to bardziej uniwersalnie. i nie zapomniec o mrówkach. z niczym wam się nie kojarzy chodzenie robaków po ludzkim ciele???
w obu podobnie ujęto przemijanie życie i jego dary tam miłość tu piękno ogólnie tak naprawdę wszystko to przemija tylko śmierć jest wszechobecna i wieczna ale fakt że padlina lepiej to ujeła
1. co Ty rooziu tak z tym smrodem wyjeżdżasz? tam o smrodzie ni slowa nie ma.
2. no faktycznie widocznie malo precyzyjnie
----->arek
1. nie ma co zwalać na innych :P
kobieta się opala, jest upał więc się poci - to naturalne chyba... muchy i mrówki i wzelkie robactwo zazwyczaj do potu lgną. To przypomina nieco o ciele "zjadanym" przez robactwo w grobie, toteż podmiot widzi w leżącej postaci śmierć. Zdjęcie znamionuje kondycję śmierci - jest wieczna tj. niezależnie od epoki, stanu itd. ale również niewidoczna, ludzie widzą na tym zdjęciu dziewczynę w topless.
o cholera. OK jeśli nikt w tym wierszu nie widzi nic wartościowego to jest to wiersz zły i tak najwyraźniej jest w tym wypadku. trudno.
tak czy siak pozdrawiam :))) i dzieki za komentarze.
otóż to, ona nie jest martwa, topless - ona sie opala...
poza tym proponuję spojrzeć na to bardziej uniwersalnie. i nie zapomniec o mrówkach. z niczym wam się nie kojarzy chodzenie robaków po ludzkim ciele???
otóż to, ona nie jest martwa, topless - ona sie opala...
poza tym proponuję spojrzeć na to bardziej uniwersalnie. i nie zapomniec o mrówkach. z niczym wam się nie kojarzy chodzenie robaków po ludzkim ciele???