dobra sumienie karze mi sie przyznac do błedu a łatwo mi nie przychodzi az sie chce krzyczeć aaaaa! przyznaję się ze zrobiłam cos b.głupiego tzn.przeczytałam jedynie pare pierwszych zdań i targana nerwicą napisałam komentarz wydając sobie autokarę w postaci zbłaźnienia się....no ulga i ciesze sie ze sie pomyliłam! jak patrze pozniej od 7 do 15 oczym ja takze to smiac sie chce
dobra sumienie karze mi sie przyznac do błedu a łatwo mi nie przychodzi az sie chce krzyczeć aaaaa! przyznaję się ze zrobiłam cos b.głupiego tzn.przeczytałam jedynie pare pierwszych zdań i targana nerwicą napisałam komentarz wydając sobie autokarę w postaci zbłaźnienia się....no ulga i ciesze sie ze sie pomyliłam! jak patrze pozniej od 7 do 15 oczym ja takze to smiac sie chce
przemyślne :) i ta ironia, którą najpierw pomyliłam z autentyczną wypowiedzią, ale im dalej w las tym jej więcej, tym bardziej krzyczy i woła na czytelnika. Super, trochę kiwania przeciwnika na początku, ale od Wojtusia to już istna ofensywa! A pointa za 100 pkt. Ironia = słabość? uważam,że ironia to najbardziej gorzki dowcip jaki można uprawiać, inteligentny, trafiony. Mnie się podoba. A mistrza już mam, ironista XX wieku - Herbert :) tres bien!
"Przewróciło się, niech leży,
cały widz polega na tym..."
Tak się składa, że jestm Wojtuś, czy mały to nie wiem, zależy od punktu odniesienia, chocia generalnie wszyscy jesteśmy mali...
Ciekawe groteskowe ujęcie obrazu "młodopolskiego" artysty popijającego absynt, tarzającego się w przydrożnej fosie i klącego na przechodniów - filistrów. A przy okazji świetne pióro. Rewelacja!! "Połóżmy się, i w akcie..."
"Przewróciło się, niech leży,
cały widz polega na tym..."
Tak się składa, że jestm Wojtuś, czy mały to nie wiem, zależy od punktu odniesienia, chocia generalnie wszyscy jesteśmy mali...
Ciekawe groteskowe ujęcie obrazu "młodopolskiego" artysty popijającego absynt, tarzającego się w przydrożnej fosie i klącego na przechodniów - filistrów. A przy okazji świetne pióro. Rewelacja!! "Połóżmy się, i w akcie..."
Tekst ma śmieszyć, to jasne. Ja się nawet nie uśmiechnęłam, czym czuję się z lekka zażenowana. Niemniej, jest w tym przyszłość - tylko nie na siłę! Pozdrawiam.
hahahahahahahahaha
do tej pory nie mogę sie pozbierać "Połóżmy się, i w akcie biernego oporu umrzyjmy!" dobra rada pod koniec tygodnia, z chęcia skorzystam :)
czarujesz mnie brutalu i popatrz, że te niewidome staruszki to zawsze sie pojawiają niby przez przypadek, a tak naprawdę to koczują tam dniami żeby cię dopaść... chyba sama pod wpływem impulsu zacznę krzyczeć: charcerz! ot tak, bo jestem młoda i nie mam matury ;p artyści!! nie chodźmy po mleko!! a mówią: pij mleko, będziesz wielki...(to była ironia =])
cały widz polega na tym..."
Tak się składa, że jestm Wojtuś, czy mały to nie wiem, zależy od punktu odniesienia, chocia generalnie wszyscy jesteśmy mali...
Ciekawe groteskowe ujęcie obrazu "młodopolskiego" artysty popijającego absynt, tarzającego się w przydrożnej fosie i klącego na przechodniów - filistrów. A przy okazji świetne pióro. Rewelacja!! "Połóżmy się, i w akcie..."
cały widz polega na tym..."
Tak się składa, że jestm Wojtuś, czy mały to nie wiem, zależy od punktu odniesienia, chocia generalnie wszyscy jesteśmy mali...
Ciekawe groteskowe ujęcie obrazu "młodopolskiego" artysty popijającego absynt, tarzającego się w przydrożnej fosie i klącego na przechodniów - filistrów. A przy okazji świetne pióro. Rewelacja!! "Połóżmy się, i w akcie..."
do tej pory nie mogę sie pozbierać "Połóżmy się, i w akcie biernego oporu umrzyjmy!" dobra rada pod koniec tygodnia, z chęcia skorzystam :)
czarujesz mnie brutalu i popatrz, że te niewidome staruszki to zawsze sie pojawiają niby przez przypadek, a tak naprawdę to koczują tam dniami żeby cię dopaść... chyba sama pod wpływem impulsu zacznę krzyczeć: charcerz! ot tak, bo jestem młoda i nie mam matury ;p artyści!! nie chodźmy po mleko!! a mówią: pij mleko, będziesz wielki...(to była ironia =])