Pani #2 Hubert

Komentarze

  • jpL
    coś w tym jest takiego co mam wrażenie przemówi do kobiety ;)

    · Zgłoś · 17 lat
  • Popis Mateuszka
    i co ze niby wiersz? jakis taki monolog wewnetrzny raczej

    · Zgłoś · 17 lat
  • Nikogo
    i co to ma być? ameryki nie odkryłeś.. staraj się pisać bardziej metaforycznie

    · Zgłoś · 17 lat
  • elisabeth
    po pierwsze - nadmiar powtórzeń "Pani" , potem np. to miejsce "szare chodniki - kolorowo dookoła", jeszcze potem te gramatyczne wpadki, gdy ni stąd ni z owąd wpada na pastwisko jakiś śpiący jak.

    · Zgłoś · 17 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    A.W.
    A ja tęsknię za delikatną poezją i stwierdzam, że jest w tym wierszu jakaś świeżość i wdzięk. Zwróciłam na niego uwagę kiedy jeszcze czekał na autoryzację i śledziłam jego losy, ciekawa, czy przebrnie. Nie wiem, na ile jest tu zamierzonego działania autora, by stworzyć coś tak miękkiego i miłego, trochę w guście poezji dworskiej, choć bez barokowych ozdób, czy, zwyczajnie tak wyszło. Niektórzy twierdzą, że obowiązkiem poezji jest wstrząsać i prowokować, ale czasem dobrze jest przeczytać coś takiego na skołatane "wstrząsami" nerwy. Serdecznie pozdrawiam.

    · Zgłoś · 17 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    m...
    piękne. ale najpiękniejszy sam początek i sam koniec... możnaby odpowiedzieć "schowam Cię Kochany pod poduszkę - na szczęście"

    · Zgłoś · 17 lat
  • Hubert
    dzięki za komentarze, co do kaskad, ostatnio jakoś wolę pisać w taki sposób, niż strofami ;)
    elisabeth: możesz podać, które?

    pozdrawiam

    · Zgłoś · 17 lat
  • elisabeth
    może nie wyszedłby z tego kompletny banał, gdyby tak z połowę linijek wyrzucić, przecież tu połowa fraz woła o pomstę do nieba.

    · Zgłoś · 17 lat
  • Hekate
    zapachniało Grechutą :)

    Przyjemny wiersz, chociaż nie w moim guście. Yah ma rację, cud, że z tego kompletny banał nie wyszedł. Przyczepię się tylko do wersyfikcji - taka kaskada męczy, chociaż z drugiej strony trudno by było podzielić wiersz na strofy...

    Jak dla mnie "niczego sobie", za grechutowość ;)

    · Zgłoś · 17 lat
  • yah
    rzadko sie zdarza, zeby taka tematyka nie traciła banałem i nie ociekała lukrem. świeży powiew. akurat na wiosnę.
    pozdrawiam
    yah

    · Zgłoś · 17 lat