missa Vanessa Atalanta ataraksja

Komentarze

  • ataraksja
    spadaj ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    borunsky
    Boży pył oddechu stęczowiał - zapewne jesteś świadoma co o tym myślę...

    aż mnie boli.

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    Ja mam najwyraźniej przytępione odczuwanie natężenia obojętności. Każda jest dla mnie taka sama Uru...

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Urughai
    Najbardzie boli ta boska obojętność...........która sama sobie feruje wyroki...........z pilotem w łapie...

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    ten kurz jest być może w tekście rzeczywiście. wszak o pełnej prochu posadzce piszę. i o maleńkich, pokrytych barwnym pyłem bezbronnych skrzydłach motyla przytłoczonych ciężarem barokowej świątyni i ludzkiej - Boskiej obojętności :)... dzięki Uru za wizytę ))

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Urughai
    Wybacz, ale klimat nazbyt dla mnie patetyczny - choć niczego mu zarzucić nie mogę.............bywa (sam też onego dopiąłem) iż brniemy romantyzmem.............pozytywizmem - odrodzeniem, lecz dziś to raczej na kurz pszczeli.............niż do czytania wnętrza - coś o tym wiem.............Serdecznie Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    boszzz. jak miło spotkać inteligentną kobietę . ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    No wiesz. Gdybym była ateistką, to powiedziałabym, że tyle, ile widzę ;) Gdybym była deistką, to spojrzałabym na zegarek ;) Spróbuj zinterpretować przez pryzmat poglądów egzystencjalistów :))
    A gdybym była młotkowym... :D
    Nie pytaj o procenty trzeźwego humanisty. Zawsze skłamie :D

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Czytałem przecież : P
    Ale nawiązania są.

    Ja chyba pójdę na filozofię : P Ile procent Boga? : D

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    Ten ma mało Boga w Bogu :D..... poza jednym - rzecz dzieje się w świątyni, ale bohater jest "bosko" piękny i kruchy, a Bóg - cóż..... chyba oczy zasłonił Mu dym z kadzideł ))

    · Zgłoś · 16 lat