Michał Domagalski

Pewnie, że zbędny... Bo cóż znaczy lubić poezję? Tu pewnie pojawiłby się histeryczny śmiech niejednego z literaturoznawców.

Urughai

Jeden lubi córkę - a drugi teściową.............choć obie znają wszyscy...

Urughai

No mówiłem, że dysput zbędny.............bo mówimy o tym samym...........każdy ma wkład w poezję czy literaturę..............i chyba nikt o zdrowych zmysłach nie odbierze przykładowo (niewiedzą) Safonie..........dokonań na niwie poezji?

Michał Domagalski

Właśnie nie dla nielubienia odsyłam, ale dla wiedzy, jak można zauważyć. Bo ja też Mickiewicza nie lubię, ale rozumiem wartość jego poetyckich dokonań.

Urughai

Dyskurs chyba zbędny...............ja niecierpię Mickiewicza, to co, mnie też odesłać - do czegoś tam..?

Michał Domagalski

To Twoja sprawa, że nic nie wiesz o Różewiczu. Poszukaj w teorii albo historii literatury.
Pozdrawiam!

Urughai

mmmmmmmm..................Różewicz :-)

Urughai

No jest wiersz....................poza tym

"z murów i

dachów umysłów do ziemi."


burzy mi wszystko i.............nie wiem co z tym zrobić?.............Serdecznie Pozdrawiam!

Grzesiek z nick-ąd

no i to twoja sprawa..a moje zbójeckie prawo go nie lubić...tak bywa a co do wytyczonych przez niego dróg nijak się na nich nie widzę
pozdr

Michał Domagalski

luki już prawidłowo. Co do innego rozłożenia strof: moja decyzja wydaje mi się prawidłowa. Zresztą nie była przypadkowa.
Grzesiek: Różewicza szanuję ze wszechmiar, bo wytyczył w polskiej - nie tylko poezji - nowe drogi, a poza tym w znacznym stopniu ukształtował mój światopogląd.