"spojrzał z pod niego na przybysza" (poprawnie -spod).
"-Masz, ale nie otwieraj póki nie odejdę, .no i wpierw umyj łapy i zjedz bułki!" - z wielkiej litery `no` - to początek kolejnego zdania.
Polikwiduj te murzyńskie znaczki, o których wspomniał Kropek i damy na pierwszą stronę, bo to zgroza kazać czekać na słupki kibiców.
Dobry tekst. Porusza, nie jest dopowiedziany, `podskórnie` działa na wrażliwość i uczucia.
Nie mam zamiaru poddawać krytyce osobistego tekstu, co nie znaczy, że ma być on źle napisany. :)
Grzesiu, a co to jest?
Popraw kropki (bo niekiedy są dwie, a dwa razy nawet po cztery) i spacje. Niech wszystkie zdania zaczynają się dużą literą, a będzie dobrze...
Aha, ‘martensy’ małą.
pomocy!
"-Masz, ale nie otwieraj póki nie odejdę, .no i wpierw umyj łapy i zjedz bułki!" - z wielkiej litery `no` - to początek kolejnego zdania.
Polikwiduj te murzyńskie znaczki, o których wspomniał Kropek i damy na pierwszą stronę, bo to zgroza kazać czekać na słupki kibiców.
Dobry tekst. Porusza, nie jest dopowiedziany, `podskórnie` działa na wrażliwość i uczucia.
Grzesiu, a co to jest?
Popraw kropki (bo niekiedy są dwie, a dwa razy nawet po cztery) i spacje. Niech wszystkie zdania zaczynają się dużą literą, a będzie dobrze...
Aha, ‘martensy’ małą.
ciągle to zbyt osobiste i zbyt ważne, by krytyce poddawać....
mów co chcesz, jest bardzo dobrze