"... epidemio mlekiem i miodem słynąca " - całość pieśni już wywiało mi z głowy, ale za przypomnienie dziękuję autorowi. Końcowy trójwers szarpie niesamowicie prostotą.
No to teraz ja o gwiazdkę wnioskuję.
A , gdyby tak jeszcze autor pilnował wyrównania wersów, byłoby miło, bo temu autorowi zdarza się to nie po raz pierwszy. Wizualnie zawsze to lepiej gdy równość się trzyma.
No to teraz ja o gwiazdkę wnioskuję.
A , gdyby tak jeszcze autor pilnował wyrównania wersów, byłoby miło, bo temu autorowi zdarza się to nie po raz pierwszy. Wizualnie zawsze to lepiej gdy równość się trzyma.