Uhonorowana Mocha

Komentarze

  • Mocha
    'jej dekalogu' w tym wypadku chodzi o partnerkę 'mężczyzny honoru' czytać żonę... ale ok, może istotnie jest to nieczytelne.
    Dzięki za komenty.
    Pozdrawiam ciepło.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Dobrze, Anathemo! Nie widzę endifów w środku, tylko na końcu! : D

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Urughai
    Takie troszeczjkę o niczym...
    "a gdy się zejdą raz i drugi
    mężczyzna z przeszłością
    kobieta po przejściach"

    Takie trochę Baden-Baden................Serdecznie Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 16 lat
  • Q
    Ładne i niebanalne. Jak miło od czasu do czasu popatrzec na coś wyśrodkowanego. Pzdr.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Panienka z okienka
    Taki zapis faktycznie o niebo lepszy.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemnica
    Gdyby nie zapis dałabym zielonego słupka. Wiersz bardzo mi się podoba :) A zapis cóż, autorka sama decyduje. Chociaż moim zdaniem czytelniej byłoby mniej więcej tak:

    Wśród tłumu patrzymy na siebie
    Bo tyle możemy
    Nie naruszając granicy

    Głęboko w twych oczach
    Jak odbicie lustrzane
    Jej dekalog

    Mężczyzna honoru tylko raz podejmuje
    decyzje
    Mężczyzna honoru stawia sprawę
    jasno

    Nadzy patrzymy na siebie
    Bo tylko tyle możemy po przekroczeniu
    wszelkich granic

    Jeszcze pachnąc tobą zaczynam rozumieć mój błąd
    Kobieta honoru nie każe się przepraszać

    Kobieta honoru zna zasady jej dekalogu

    · Zgłoś · 16 lat
  • Sandra
    ja czuje i to bardzo, rewelacja. dodaje do ulubionych

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    nie wiem czy mi się udało zmienić . w każdym razie nie widze czegoś tam co Wy widzicie .niech leci .

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    endify widzę ja.

    Kobieta honoru
    Zna zasady jej dekalogu
    - swego dekalogu byłoby poprawniej chyba. Tekst fajny, relacje damsko-męskie nie zbanalizowane - to wielki plus.


    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Michał Culpa
    A ja myślę, Adolfie, że się czepiasz

    · Zgłoś · 16 lat