tak zwana Żelazna część XIII szklanka

Komentarze

  • szklanka
    se nie robią:) przynajmniej ja.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemnica
    no dyć jo błozny se robia :D

    · Zgłoś · 16 lat
  • szklanka
    też tak uważam .

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    vagrant
    coś się kończy coś się zaczyna.
    Trzynastka jest doskonała na zakończenie.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemnica
    nie zabijaj jej!! Co ja będę czytała....
    Chylę czoła szklanko

    · Zgłoś · 16 lat
  • szklanka
    dodam tylko,że tym sposobem zakończyło się skromne życie Pani Joanny. Dziękuję Państwu za uwagę.

    · Zgłoś · 16 lat
  • szklanka
    widzisz, gdzieś zgubiłam grzebień. Nię lubię takiego całkowitego uczesania:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    sy
    trochę nieuczesane to wszystko. Przecież wiesz, że możesz więcej

    · Zgłoś · 16 lat
  • szklanka
    a żadnego błędu nie wyłapałeś ?:)
    ale ja tego pana doskonale rozumiem:)i żadnych nawróceń nie chcę.nie prowadzę misji:)
    "Autorka jak psychoterapeutka". Psycho się zgodzę może. Terapeutka średnio:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • .
    Jak można szklanki nie lubić?
    'Panu, Który Mnie Tak Bardzo Nie Lubi' radzę nawrócenie się i polubienie... nie ma innego wyjścia. ;)

    'Ach tak. Były jeszcze motyle. Bezskrzydli jedwabni książęta udowadniali sobie nawzajem imponującą umiejętność latania . . .' - Autorka jak psychoterapeutka, zna nasze wszystkie słabości. :)))



    · Zgłoś · 16 lat