A ja uważam, że pierwsza strofa jest potrzebna i zdecydowanie nie przegadana zasłona w pierwszej, szkło w ostatniej pasują do siebie, bo jak mniemam wokół okna krążymy a ta bastylia w środku ładnie łączy jakimś przejęciem i dodaje odrobiny niepokoju. Podoba mi się, taki spokojny wiersz...........dedykacyjnie się coś nam robi ostatnio ;> pozdrawiam
:]
cudowny.
czym sobie Pies zasługuje,
ten śliczny wiersz ?!?
i możesz wszystko, Słonko :*
Pozdrawiam tajemnie ;)