Te dwa wersy, stanowią, jak widać również z układu graficznego, na swój sposób oddzielny człon. Zdarza się w wierszach wolnych, w takich układach, dość często skondensowanie pewnych emocji, a czasem i znaczeń.
Tak, dwie różne. Czytałam, że największą ciekawostką i sensacją tych relikwii jest podobieństwo wizerunków Chrystusa, a dokładniej, że jest na nich ta sama osoba. Miałam wrażenie że będziesz porównywał to z całunem w dalszej części poematu ale widać mylne :) I podtrzymuję chęć przeczytania całego! :)))
Michale pojechałeś bosko. :) Dla mnie świetne i chętnie przeczytam całość ewentualnie pozostałe "części". Wiążę to z Całunem Turyńskim, chyba to było celem, czy się mylę? :)
Pozdrawiam!
ja bym zmienił .
Ty jesteś autor :)
brzmia zbyt pretensjonalnie w stosunku do całości .
pozdrawiam ;)
Pozdrawiam.