Ponieważ ten dłuższy fragment poświęcony jest nowo przybyłym ( a nim jestem), to stwierdzam, że tekst jest zlepkiem bzdur. Nie tylko nie rozumiem tego dialogu, ale i sensu całej historii.
Dzięki temu „odkryciu”, w przyszłości zaoszczędzę sobie czas pomijając czytanie Twojej prozy. Tobie natomiast życzę, by podobne – subiektywne - komentarze, nigdy nie wpłynęły na opinię Twojego audytorium.
a ja też mieszkam na wsi... aha! :D
to się nazywa potocznie "wojewódzka wieś obok Skierniewic" (bo kiedyś to miasto było stolicą jednego z województw) ;p
Valhallo - to nie wytykanie Tobie - że używasz coś, co powiedziane już zostało [bo tak odebrałam teraz twoj wpis] - bo pewnie , że 'wszystko już było'.
To była jedynie odp. dla 'tajemnej', a nie ogólnie - do użytego zwrotu .
Ona - wiesz doskonale, że wszystko już dawno było :) i silenie się na wymyślanie nowych rzeczy to... :)
Przy chwaście to szczerze mówiąc nie myślałem o Bogusiu [sama widzisz, co by nie napisać to wszystko już...]
U mnie jest tak, że wpadnie mi do głowy jakieś zdanie, coś wyczytam [np na Wywrocie], jakieś zdanie z telewizyjnej reklamówki ...i już leci odcineczek - reszta to chyba jakaś łatwość stukania w klawiaturę :)... no ma się kurna ileś już lat, nie? :)
Ponieważ ten dłuższy fragment poświęcony jest nowo przybyłym ( a nim jestem), to stwierdzam, że tekst jest zlepkiem bzdur. Nie tylko nie rozumiem tego dialogu, ale i sensu całej historii.
Dzięki temu „odkryciu”, w przyszłości zaoszczędzę sobie czas pomijając czytanie Twojej prozy. Tobie natomiast życzę, by podobne – subiektywne - komentarze, nigdy nie wpłynęły na opinię Twojego audytorium.
pozdrawiam
to się nazywa potocznie "wojewódzka wieś obok Skierniewic" (bo kiedyś to miasto było stolicą jednego z województw) ;p
To była jedynie odp. dla 'tajemnej', a nie ogólnie - do użytego zwrotu .
Przy chwaście to szczerze mówiąc nie myślałem o Bogusiu [sama widzisz, co by nie napisać to wszystko już...]
U mnie jest tak, że wpadnie mi do głowy jakieś zdanie, coś wyczytam [np na Wywrocie], jakieś zdanie z telewizyjnej reklamówki ...i już leci odcineczek - reszta to chyba jakaś łatwość stukania w klawiaturę :)... no ma się kurna ileś już lat, nie? :)