Panie A. Bo ta oto przewspaniała nancy jest wielbicielką formy. Słupków - powiem dokładniej.
Ja i tak zadziwona jestem, że ona tak rozszerzyła... :D
Nancy ja bym w treści wiele nie zmieniała, bo dla mnie jest świetna. Tylko wydaje mi się, że to Ty sama musisz się przekonać do innej formy. Ale nikogo nie da się zmusić, może sama się przełamiesz i zobaczysz, że słupki Cię ograniczają? Ty wiesz, że Twoje słupki uwielbiam, lecz zawsze można spróbować czegoś innego, nie? :) Ten pierwszy wiersz był bardziej "rozciągnięty w poprzek" :D Hmm chociaż ja widziałam już gdzie indziej, że nie piszesz już samych słupków... :)
Się nagadałam... Twój wiersz przecie, sama musisz sobie przemyśleć co Ci odpowiada :)
Grześ bierz na ile chcesz ;)
poeksperymentuję odrobinkę ;)
tajemna, ja od dawna nie opierałam się o słupek, jakoś mnie tak rozwlekło ostatnio :D
wielbicielką formy byłam jestem i będę :)
się nagadałaś i chwała Ci za to! :*
Ja i tak zadziwona jestem, że ona tak rozszerzyła... :D
Nancy ja bym w treści wiele nie zmieniała, bo dla mnie jest świetna. Tylko wydaje mi się, że to Ty sama musisz się przekonać do innej formy. Ale nikogo nie da się zmusić, może sama się przełamiesz i zobaczysz, że słupki Cię ograniczają? Ty wiesz, że Twoje słupki uwielbiam, lecz zawsze można spróbować czegoś innego, nie? :) Ten pierwszy wiersz był bardziej "rozciągnięty w poprzek" :D Hmm chociaż ja widziałam już gdzie indziej, że nie piszesz już samych słupków... :)
Się nagadałam... Twój wiersz przecie, sama musisz sobie przemyśleć co Ci odpowiada :)