To tylko sugestia, akurat z interpunkcją zawsze mam problem. Ale jak czytam tamte zdanie to się zatrzymuję przed później.
Któryś z o!boskich na pewno ci doradzi :)
"Kilka dłuższych chwil później budził się do życia popadając ze skrajnej depresji w spazmatyczne wołanie o pomoc" - może przed później przecinek? wydaje mi się, że tak by się lepiej czytało
"Nocą wszystko wydawało się być lepsze, bardziej przejrzyste." - a tu może bez "być"?
"Dlaczego myślisz? Przecież jesteśmy już tysiące łez po rozstaniu." - to jest świetne
"Wiesz, kiedyś zabłądziłem w snach. No bo szukałem tam ciebie. I wydawało mu się. Wtedy właśnie zaczęło wydawać mu się, że wie..." - to z resztą też.
No i proszę, kolejny bohater, który jeździ pociągami :)
Któryś z o!boskich na pewno ci doradzi :)
"Nocą wszystko wydawało się być lepsze, bardziej przejrzyste." - a tu może bez "być"?
"Dlaczego myślisz? Przecież jesteśmy już tysiące łez po rozstaniu." - to jest świetne
"Wiesz, kiedyś zabłądziłem w snach. No bo szukałem tam ciebie. I wydawało mu się. Wtedy właśnie zaczęło wydawać mu się, że wie..." - to z resztą też.
No i proszę, kolejny bohater, który jeździ pociągami :)