Witam. Jeśli chodzi o dodatkowy sens to zgadzam się z Panem A. Komentarz odautoski wiele wniósł. Mówiąc jednak o samym tekście przemawia do mnie jego traść (nawet bardzo). Forma natomiast jest do zaakceptowania, jednak miejscami zdaje się trzeszczeć prosząc o doszlifowanie (co moim zdaniem warto zrobić bo wiersz jest godny najlepszej postaci jaką Autor może uzyskać ;) ) Ale ja się dziś wymądrzem. To pewnie ten upał ;) Pozdrawiam. A.
To nie całkiem alegoria. Alegorią jest palenie książek, poetka jest z krwi i kości. Nasza noblistka podpisująca list przeciw publikacji książki o Wałęsie. Chodzi mi o postawy poetów, o to, czym ma być poezja i poeci. Czy poezja pyta o prawdę, zadaje pytania, czy jest mało znaczącą formą literacką . I jak ma się znajdować człowiek piszący wiersze, stawiający tezy, pytania.
Zastanawiałem się długo - no, może ie tak długo - czy publikować te, wczoraj napisane, wersy. Myślę jednak, że dyskusja jest ożywcza.
Bo tak sobie pomyślałem, że większość z tu piszących kolegów, dla których mam wielki szacunek i bardzo często im zazdroszczę, bo piszą lepiej niż ja, skupia się na czymś, co nazwałym szukaniem świętego graala formy, gdy tak naprawdę istotne jest to, co w zasięgu ręki, wino i wiara że można go przemienić słowem w krew. Ale się nagadałem.To, że podobno prawdziwy Graal był z drewna nie oznacza, że nie tęsknię za wyrafinowaną i piękną formą poezji. Pozezja - oczywiście to wszystko według mnie, a nie studiowałem żadnych teorii literackich - powinna być i piękna i mądra. I mówić o ważnych prawdach.
Pozdrawiam wszystkich
POzdrawiam
Zastanawiałem się długo - no, może ie tak długo - czy publikować te, wczoraj napisane, wersy. Myślę jednak, że dyskusja jest ożywcza.
Bo tak sobie pomyślałem, że większość z tu piszących kolegów, dla których mam wielki szacunek i bardzo często im zazdroszczę, bo piszą lepiej niż ja, skupia się na czymś, co nazwałym szukaniem świętego graala formy, gdy tak naprawdę istotne jest to, co w zasięgu ręki, wino i wiara że można go przemienić słowem w krew. Ale się nagadałem.To, że podobno prawdziwy Graal był z drewna nie oznacza, że nie tęsknię za wyrafinowaną i piękną formą poezji. Pozezja - oczywiście to wszystko według mnie, a nie studiowałem żadnych teorii literackich - powinna być i piękna i mądra. I mówić o ważnych prawdach.
Pozdrawiam wszystkich