szanto... ty to jakos mało masz pojęcia o rytmie:(((
no i raczej nie chlapię cokolwiek to dla ciebie znaczy.. jak dla mnie ten dwuwers jest najważniejszy prawie i jedyny chyba do końca przemyślany:
kiedyś mieszkałem pod akacją
zdawać się mogło że człowiekiem
no laler cóż.. nie musisz tego rozumieć:)
zdarza się
to jest taki wiesz jak z samego końca podręcznika do polskiego w liceum kiedy czyta się to siedząc w budzie a za oknem już prawie wakacje i nagle wpada w ręce taka kartka i kawałek tekstu a człowiekowi przez chwilę wydaje się że jeszcze nie wszystko stracone ... pozdrawiam
a ja bym dopracowała niektóre momenty w wierszu. Szczególnie tu:
"kiedy tańczyła w trawie boso
i nie byliśmy wszyscy święci " na pewno bez "i" ale zmieniłąbym jakos ostatni wers cos w nim nie gra w połączeniu z poprzednimi.
"kiedyś mieszkałem pod akacją
zdawać się mogło że człowiekiem " tu jest jakby na siłę, jakbyś nie wiedział jak to rozwiazać i chlapnąłes najbliższym skojarzeniem
NAtomiast pierwsza zwrotka rzeczywiscie ładniutka:)
no i raczej nie chlapię cokolwiek to dla ciebie znaczy.. jak dla mnie ten dwuwers jest najważniejszy prawie i jedyny chyba do końca przemyślany:
kiedyś mieszkałem pod akacją
zdawać się mogło że człowiekiem
no laler cóż.. nie musisz tego rozumieć:)
zdarza się
Pozdrawiam
"kiedy tańczyła w trawie boso
i nie byliśmy wszyscy święci " na pewno bez "i" ale zmieniłąbym jakos ostatni wers cos w nim nie gra w połączeniu z poprzednimi.
"kiedyś mieszkałem pod akacją
zdawać się mogło że człowiekiem " tu jest jakby na siłę, jakbyś nie wiedział jak to rozwiazać i chlapnąłes najbliższym skojarzeniem
NAtomiast pierwsza zwrotka rzeczywiscie ładniutka:)