pozornie uległa ataraksja

Komentarze

  • ataraksja
    rip, nie zasychaj jak siarnko gorczycy. ja swojego do kartonu na szczęście nie schowałam. i wiesz... odżyło i ma się szczęśliwie :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • mieszkamwkamienicy
    po pierwszym przeczytaniu, myślę sobie banał.
    po drugim przeczytaniu, myślę sobie nie jest takie złe.
    po trzecim przeczytaniu, myślę sobie, żeś to niesamowicie ładnie napisała :)
    zdecydowanie mi się podoba, jest lekkie, pełne emocji i ta sepia tez mi tam odpowiada, na samej górze, że tak powiem :)
    pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    rip
    sercem ?
    w kartonie, w piwnicy.

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    hmm... rytm nie jest zawarty w słowach. czytaj sercem :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    rip
    po kilkukrotnym czytaniu, nie mogę złapać rytmu.
    chyba trochę banalne

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    :) dziękuję Panie Andrzeju. postaram się wkrótce odwiedzić z komentarzem, tylko ponadrabiam zaległości w dziale Prozy :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Andrzej Talarek
    Pięknie i przekonująco.
    Pozdrawiam

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    bardzo dziękuję. a zagra, jak napiszę - wzajemnie? ;)
    pozdrawiamy - już oboje :))

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    Ata puentę to sobie wezmę;)
    Wyśmienitych wakacji:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    dziękuję Wam :)

    ew - ta sepia musi być banalnym punktem wyjścia - jak zauważyłaś - jedynym. patrzysz czasem na fotografie ślubne? ;)

    · Zgłoś · 16 lat