Może trochę za bardzo zapatrzony w siebie podmiot. Widać pomysł. Konsekwentny? Właśnie. W pierwszej i drugiej najpierw rekwizyty 'polityczno-ogólne' , potem prywatność. W trzeciej odwrotnie. O ile w ogóle w trzeciej widać rozróżnienie. Właściwie wybija się druga zwrotka - prawie bezosobowa. I właśnie. W pierwszej i trzeciej to pojęcia abstrakcyjne są wykonawcami czynności, a w drugiej podmiot. O wiele ciekawiej mogłoby być, gdyby w drugiej dało utrzymać się ten... [jakkolwiek!]
Jest więc pomysł. Ale dałoby się go może wykorzystać bardziej. Poprowadzić z jakąś konsekwencją. Podobną do tych 3 linijek w każdej strofoidzie.
PS
Chyba, że to wszystko zamierzone, a ja się pocę, bo poezji nie rozumiem...
Jest więc pomysł. Ale dałoby się go może wykorzystać bardziej. Poprowadzić z jakąś konsekwencją. Podobną do tych 3 linijek w każdej strofoidzie.
PS
Chyba, że to wszystko zamierzone, a ja się pocę, bo poezji nie rozumiem...