kurna, tekst płynie jak nie wiem, banalnie do bólu., do takiego bólu, że aż wstyd sie przyznać jak bardzo porusza. No i kurna, wyróżnienie chyba trza dać, może to ich zmobilizuje do pospieszenia się, a nie czekania i czekania. Naprawdę piękny kawał poezji nam pokazałeś Grzesiek. Kolejny raz chylę czoła Twojemu pisaniu.
cholerny świat, teraz to mnie trafiłeś. akurat w środek jeszcze bardziej cholernego nastroju( nie powiem przeca, że serca- a fe). normalnie mi się coś zrobiło. eech. jakieś trefne struny mi poruszasz. znaczy cienkie chciałam powiedziec ;)
czekajcie a będzie wam dane...:D:D:
dziękuję Ew:)
Kolejny potęgowy, Grzesiek, masz kondycję_do_pozazdroszczenia. :)