Nie zraziłam się.
Tylko po prostu piszę dla siebie i nie chcę pisać pod czyjeś dyktando.
Ale to nie zmienia faktu, że wezmę Wasze rady do siebie i na pewno coś z tego powyciągam! :)
hej ! no nie zrażaj się . z czasem będzie coraz lepiej . postaraj sie raczej dzielić teksty na strofki. lepiej się czyta. rymy z czasem będziesz znajdywać coraz lepsze- zobaczysz.
Wiecie co?
Dzięki Wam najmocniej za wszystkie opinie!
Nie jest tak źle, jak się spodziewałam.
Nie wiem, czy jest sens, żebym Wam coś podsyłała więcej, jako że większość tekstów mam pisanych w podobnym stylu.
A na dzień dzisiejszy piszę, aby wyrazić swoje emocje i wnętrze, a nie pod publiczkę... :)
Wstawiłam tutaj ten tekst, bo byłam ciekawa, jak odbierają moją twórczość ludzie nie związani z moim światem.
no cóż . witam na wywrocie:)
Powiem tak: od połowy popłynęło mi czytanie, nie wiem, czy to za sprawą rozkręcenia wiersza przez autora, czy za sprawą wczytania się mojego i wejścia w klimat. Natomiast do połowy - kiepsko, proszę autora. Rozdrażniło mnie wepchnięcie zaimków wskazujących w wersy, chyba tylko dla podtrzymania rytmiki, a rytm można przecież utrzymać pomysłem na wyższym poziomie.Pokaż nam coś jeszcze, dobrze?
a dla mnie jest źle. owszem - temat i przesłanie na tak , ale cała strona techniczna do niczego. niektóre wersy jak np ,, Słowa te będą w szkarłatnym kolorze.,, , czy też następny bardzo infantylne. ,, są, go , te,, - po co tego tyle . dla utrzymania rytmu (który niestety też szwankuje w kilku miejscach) wypadałoby sie bardziej postarać, a nie iść po najprostszej drodze. to tyle .
Tylko po prostu piszę dla siebie i nie chcę pisać pod czyjeś dyktando.
Ale to nie zmienia faktu, że wezmę Wasze rady do siebie i na pewno coś z tego powyciągam! :)
Dzięki Wam najmocniej za wszystkie opinie!
Nie jest tak źle, jak się spodziewałam.
Nie wiem, czy jest sens, żebym Wam coś podsyłała więcej, jako że większość tekstów mam pisanych w podobnym stylu.
A na dzień dzisiejszy piszę, aby wyrazić swoje emocje i wnętrze, a nie pod publiczkę... :)
Wstawiłam tutaj ten tekst, bo byłam ciekawa, jak odbierają moją twórczość ludzie nie związani z moim światem.
Powiem tak: od połowy popłynęło mi czytanie, nie wiem, czy to za sprawą rozkręcenia wiersza przez autora, czy za sprawą wczytania się mojego i wejścia w klimat. Natomiast do połowy - kiepsko, proszę autora. Rozdrażniło mnie wepchnięcie zaimków wskazujących w wersy, chyba tylko dla podtrzymania rytmiki, a rytm można przecież utrzymać pomysłem na wyższym poziomie.Pokaż nam coś jeszcze, dobrze?
Uprzedzam, ani jednego ani drugiego nie umim. : )