mam jeszcze takie zakończenie... nie wiem, nie umiem wybrać :)
Nawet zepsuty zegar wskazywał dwa razy na dobę dobrą godzinę. Nie była felerna. Najbardziej teraz potrzebowała świeżego powietrza, otworzyła okno. Tylko dziesięć pięter dzieliło ją od ziemi.
Zamknęła je. Szybko zarzuciła na siebie płaszcz i nie czekając już na windę, zbiegła na dół. Wróciła do kościoła. Ksiądz krzątał się przy prezbiterium. Zobaczył ją. Wydusiła z siebie tylko
- Chciałabym się wyspowiadać.
Nawet zepsuty zegar wskazywał dwa razy na dobę dobrą godzinę. Nie była felerna. Najbardziej teraz potrzebowała świeżego powietrza, otworzyła okno. Tylko dziesięć pięter dzieliło ją od ziemi.
Zamknęła je. Szybko zarzuciła na siebie płaszcz i nie czekając już na windę, zbiegła na dół. Wróciła do kościoła. Ksiądz krzątał się przy prezbiterium. Zobaczył ją. Wydusiła z siebie tylko
- Chciałabym się wyspowiadać.
daje nadzieję
i nie jest takie mroczne
ale nie zamierzam
rzucać się z okna
może dlatego
że na parterze mieszkam? ;)