świętość Marek Dunat

Komentarze

  • estel
    To dobrze.
    Tu zaproponuję nieśmiało zmianę:
    "pewnym trafieniem przebił swoją (moją) czaszkę a kręgosłup
    miękko wślizgnął na swoje (moje) miejsce" - uciąć swoją moją i swoje moje, bo czasami najprostsze wyjście (w tym przypadku brak) jest najlepsze. Rozstrzygnięcie czyja czaszka i czyje miejsce pozostawisz czytelnikowi tym samym. Jak myślisz?
    I jeszcze nie wiem, bo ten wystający mosiądz to powinien zgodnie z wszelką logiką wystawać w jednym miejscu, a piszesz, że gdzieniegdzie - tak, jakby wystawał z różnych miejsc kumulując się do 18cm. To mi trochę zgrzyta.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Urughai
    Przyznam, że walnąłem karpia po przeczytaniu...
    Równie dobrze mogłem przed - przeczytaniem

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    Aśka !! co Ty wygadujesz?? wstyd mi za Ciebie ! :/

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Johannes Tussilago
    :D:D

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    zieloneciele
    zmieniłabym ostatni wers na około dwudziestu trzech ;)

    · Zgłoś · 16 lat
Usunięto 1 komentarz