Barierki estel

Komentarze

  • estel
    ew, niech to będzie za tę fontannę, dobra? :)
    Dziękuję wszystkim uprzejmie. Nie będzie cukierasów.

    · Zgłoś · 15 lat
  • bosejiu
    podobać się. takie życiowe

    · Zgłoś · 15 lat
  • ew
    ja nic nie powiem na te barierki
    ja sobie ocenię
    się poryczałam @ jedna :P

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    nieźle, nieźle.

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    wracam. czytam. wracam. czytam. wiem, wiem, że tamto inaczej, już wiem ;)
    za to nie wiem, co powiedziec. bo bez uwag, o.
    :)

    · Zgłoś · 15 lat
  • Latte
    Nie chce cukierka:) Tyle :P

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Twój wiersz kojarzy mi się z graffiti (pozytywnym). A kilka zdań przejdzie do mojej klasyki określeń, jakie cisną się na usta, gdy kolejny raz muszę jechać pociągiem, gdy muszę do Katowic, gdy muszę okrężną i gdy któregoś widzę za oknem, że się podłożył. Świetny!

    · Zgłoś · 15 lat
  • Marek Dunat
    no wiem . do niej mówię ;)

    · Zgłoś · 15 lat
  • estel
    Ona mówiła Stalingrad. :|

    · Zgłoś · 15 lat
  • Marek Dunat
    haha! zauważyłem znamienną rzecz. peelek jest facetem ! jak to sie ma do autora - nie wiem juz nic! błąd jest !! nie Stalingrad tylko Stalinogród sie te Katowice zwały ! brawo estelko . to cos nowego u Ciebie- ten styl . i gwiazdkę masz też u mnie. powieś ja sobie na tym co peelek zobaczył na pociągu. ;)

    · Zgłoś · 15 lat
Usunięto 4 komentarze