SAMOTNOŚĆ Mrufka

Komentarze

  • Ir
    Dla mnie ta samotność jest przerażjąco "drewniana". Pięć zwrotek i pięć "drewno...drzewo...)...a i drzazga pod paznokciem staje się ostatnio nadużywanym rekwizytem. Mnie nie zatrzymał.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Justyna D. Barańska
    chciałoby się powiedzieć, że to nowe wcielenie "eli lama sabachtani", ale klops, bo jakie nowe? że nie padło słowo Bóg to już jakiś sukces, ale pytania w tym tonie mówią same za siebie. poza rymami w rodzaju:
    deszczu-płaszczu
    udręką-ręką
    myślę, że styl jest dobry. tylko zmienić tą tematykę, wyżemnąć płaszcze z krwi, a serca pozostawić tam, gdzie ich miejsce [czyli w układzie krwionośnym, a nie w wierszach].

    · Zgłoś · 15 lat