rtęć w odwrocie Kuba Nowakowski

Komentarze

  • Agnieszka Urbanowicz
    wróciłam poczytac...przy pisaniu pracy... i się " rozproszyłam trochę" bo sobie rozmyślam" gdzie się moje włóczy... :)

    · Zgłoś · 13 lat
  • Latte
    Piękny Kuba!

    · Zgłoś · 15 lat
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko

    · Zgłoś · 15 lat
  • Michał Domagalski
    "gdzie się włóczy moje przytulenie" - no proszę ;-)

    Podoba się tez przedostatnia. W ogóle sprawnie.

    · Zgłoś · 15 lat
  • estel
    Miast "nachuchać" czytam "nadmuchać" - mam jakąś dysfunkcję?
    Niesamowicie ciepły ten wiersz - cholera, to kolejna percepcyjna dysfunkcja, skoro jest o zimnie?Szarpnął, domnul.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Jacek
    kurczę, za bardzo mi sie kojarzy. Celny jest ten wiersz domnulu nasz szanowny. . . bardzo poruszający. i te ' nekrolog na oszczanej bramie' i to ciepło i ta potrzeba...targnęło uczuciami jak cholera

    · Zgłoś · 15 lat
  • Ir
    ...nachuchałam w kieszeń i schowałam.....za Twoją radą !. Dodałam do ulubionych :)))))

    · Zgłoś · 15 lat
  • Justyna D. Barańska
    "gdzie się włóczy moje przytulenie" - ojej! to jest przeurocze :(

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    mhm. moje zakopano jakiś czas temu.
    dotarł.

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    'małe zimna czepiają się skóry'
    'a teraz kiedy odruch ssania zamarł
    mogę sobie nachuchać w kieszeń
    i schować tam serce'
    'co jednak wtedy zyskam
    oprócz chwili gapiowskiego poruszenia
    oraz nekrologu na oszczanej bramie'
    Poruszający. Świetny wiersz, Domnul.

    · Zgłoś · 15 lat