Hm. Dobrze, że się uczysz i przyjmujesz krytykę, ale ten wiersz jeszcze się nie nadaje do publikacji. Mnóstwo w nim wersów zbyt dopowiedzianych, aż ciężkich od słów. I to słów przewidywalnych. Znaczeniowo gdzieś tam się rozpływa w przesadzie (światła zamglonych samochodów np. jadą na światłach, to się można domyślać, dlaczego (no prócz tego, że przepisy) - zostaw to pole czytelnikowi.
bynajmniej muszę się o to starać :)