Z pierwszego zdania, robiłbym dwa. Gubi się sens po przecinku. Może by tak- " Około dziewiątej wieczorem leżałem już w łóżku, skacząc po ośmiu dostępnych kanałach telewizyjnych. Zadzwonił telefon. Potem zdanie można zacząć od 'To' i wszystko będzie grało.
"zauważyłem nawet kiedy "- przecinek
"tak czarnych, że prawie granatowych"??? to czerń ma bledszy odcień?
"juerdze i sam "- tu wywaliłbym 'i' i zrobił nowe zdanie.
"niby jakaś "- raczej 'jak'
"(albo delikatnie muskać je opuszkami palców)."- po co nawias?
"wyklaskując rytm dłońmi"- a czym jak nie dłońmi?
"kiedy to "- raczej bez 'to'
14)
" sama miła "- przecinkiem oddzielić
" sympatyczności "- nie wiem dlaczego, ale dziwnie brzmi mi to słowo. nie jestem pewny czy jest to dobra forma...
" restauracjach wiem jak "- przecinka brakuje
"zróżnicowanego menu"- powtórzenie
***********
"posiłku przegrywałem"- przecinek. Wszystkie zdania podrzędnie złożone musisz oddzielać przecinkami.
" jeszcze nawet "- bez 'nawet'
"włóczęgów pijących "- przecinek
", oraz "- zbędny przecinek
*****************
"Catedral panowała "- przecinek
"kelner, który "- tu zbędny przecinek. Takich połączeń się nie rozbija.
"paru ludzi," - sporo osób, kilka osób, - paru i pary unikniesz ;>
"Gdzieś na innej ulicy, niewidoczny, stary Rumun" zalatuje jasnowidztwem, skoro noc i gdzies na innej to skąd wiesz kto grał i w dodatku znasz jego wiek ?
"nieopierzonych cyrkowców," hehe chciałabym zobaczyć jak się pierzą :D:D - może początkujących ?
"korzystając z nocy, która oznaczała mniejszą" - noc nie oznaczała, ona zapewniała, zabezpieczała przed, chociaż chyba jeszcze inne słowo lepiej by tu pasowało, ale mi umknęło
a może - skrywała przed wzrokiem ewentualnych gapiów ......
"Później dosiadł się do mnie Paco," - z tekstu powyżej nie wynika, żeś siadł ...
"tak że musiał wziąć się " - więc
"krześle, z biegnącą" - krzesło z biegnącą dziewczyną ? po krześle kropka, a potem - Za nim biegła dziewczyna ....
"umilknął szum pojazdów, które dziś już senne," - umilkł, a senne pojazdy do mnie nie przemawiają :D
znowu sporo - "który" w zdaniach , może warto przekonstruować te zdania ?
Poczekam na Jacę, niech odwali większą część roboty, bom dziś leniwa, ale już teraz podpowiem - trza zmienić pierwsze zdanie. Najlepiej przed kiedy postawić kropkę a słowo kiedy zastąpić - wtedy. :D
Wiem, że to proza, ale czy nie można wprowadzić trochę poezji?;)
-Słownik wyrazów bliskoznacznych PWN podaje synonim słowa "nieopierzony", którym jest "początkujący".
-Senne samochody. Mi się podoba. Uważam, że nie zaszkodzi trochę poezji.
Resztę poprawiłem, dzięki modliszqa.
Z pierwszego zdania, robiłbym dwa. Gubi się sens po przecinku. Może by tak- " Około dziewiątej wieczorem leżałem już w łóżku, skacząc po ośmiu dostępnych kanałach telewizyjnych. Zadzwonił telefon. Potem zdanie można zacząć od 'To' i wszystko będzie grało.
"zauważyłem nawet kiedy "- przecinek
"tak czarnych, że prawie granatowych"??? to czerń ma bledszy odcień?
"juerdze i sam "- tu wywaliłbym 'i' i zrobił nowe zdanie.
"niby jakaś "- raczej 'jak'
"(albo delikatnie muskać je opuszkami palców)."- po co nawias?
"wyklaskując rytm dłońmi"- a czym jak nie dłońmi?
"kiedy to "- raczej bez 'to'
14)
" sama miła "- przecinkiem oddzielić
" sympatyczności "- nie wiem dlaczego, ale dziwnie brzmi mi to słowo. nie jestem pewny czy jest to dobra forma...
" restauracjach wiem jak "- przecinka brakuje
"zróżnicowanego menu"- powtórzenie
***********
"posiłku przegrywałem"- przecinek. Wszystkie zdania podrzędnie złożone musisz oddzielać przecinkami.
" jeszcze nawet "- bez 'nawet'
"włóczęgów pijących "- przecinek
", oraz "- zbędny przecinek
*****************
"Catedral panowała "- przecinek
"kelner, który "- tu zbędny przecinek. Takich połączeń się nie rozbija.
"młody czarny "- przecinek
"umilknął"- umilkł
"Gdzieś na innej ulicy, niewidoczny, stary Rumun" zalatuje jasnowidztwem, skoro noc i gdzies na innej to skąd wiesz kto grał i w dodatku znasz jego wiek ?
"nieopierzonych cyrkowców," hehe chciałabym zobaczyć jak się pierzą :D:D - może początkujących ?
"korzystając z nocy, która oznaczała mniejszą" - noc nie oznaczała, ona zapewniała, zabezpieczała przed, chociaż chyba jeszcze inne słowo lepiej by tu pasowało, ale mi umknęło
a może - skrywała przed wzrokiem ewentualnych gapiów ......
"Później dosiadł się do mnie Paco," - z tekstu powyżej nie wynika, żeś siadł ...
"tak że musiał wziąć się " - więc
"krześle, z biegnącą" - krzesło z biegnącą dziewczyną ? po krześle kropka, a potem - Za nim biegła dziewczyna ....
"umilknął szum pojazdów, które dziś już senne," - umilkł, a senne pojazdy do mnie nie przemawiają :D
znowu sporo - "który" w zdaniach , może warto przekonstruować te zdania ?