Bałagany Broniewskim przeplatane. fruźka

Komentarze

  • fruźka
    a ja wiem czemu
    ale nie powiem ; ]

    miło, że się podoba, pozdrawiam

    · Zgłoś · 15 lat
  • M.
    Mnie się podoba. Ciekawe obrazowanie, świetna zabawa słowami. A przerzutnie nie rażą aż tak mocno, ale w sumie sama nie wiem czemu.

    · Zgłoś · 15 lat
  • estel
    Hulaj dusza, piekła nie ma. :)
    Rześki, zdystansowany wiersz, jakże się może nie czytać.

    · Zgłoś · 15 lat
  • fruźka
    chyba musimy z tym żyć ; ]

    · Zgłoś · 15 lat
  • Marcin Sierszyński
    No. Te przerzutnie to tak rażą, że w ogóle wiersz najlepiej, jakby nie istniał. : |

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Nie podobają mi się przerzutnie.

    · Zgłoś · 15 lat
  • fruźka
    właśnie o to mi chodziło mówiąc 'irytuje mnie edytor'
    Wywrotek kazał raczej, nie autorka ;]

    · Zgłoś · 15 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    Autorka nakazała czytać 9 minut.... więc czekam szukajac oddechu....

    · Zgłoś · 15 lat
  • Marcin Sierszyński
    Hmm. Jak na postmodernistyczne pisanie: bardzo dobre. : P

    A z tą postmoderną to mi się skojarzyło przez cytat Kaczmarskiego. ; ]

    · Zgłoś · 15 lat
  • fruźka
    właściwie, nie spodziewałam się takiego 'dobrego(?)' przyjęcia
    cóż, miło mi : )

    · Zgłoś · 15 lat