Dziękuję za uwagi! Cieszę się również z pozytywnej oceny. Pozmieniałam i teraz powinno być lepiej. Przypomina mi się matura z polskiego i komentarz nauczycielki "Bardzo dobra praca, tylko ta interpunkcja... zatrważające" :)
Poprawki będą już niedługo. Myślałam jednak, że ktoś z osób odpowiedzialnych za autoryzacje powinien się najpierw wypowiedzieć. Myślę, że za parę godzin zabiorę się do poprawiania interpunkcji i niektórych niedociągnięć, które również uważam za faktyczne niedociągnięcia. Poczekam jeszcze chwilkę na responsabli :)
Moim zdaniem bóg (początek tekstu) powinien być zapisany dużą literą, bo wyraźnie odnosi się to do religii. Ironicznie, ale jednak. Oczywiście niczego nie narzucam, to tylko moje zdanie. Po ''chwilowego'' (nawias) powinien być przecinek.
''Słowa miłe, ciepłe i serdeczne nie przechodziły mi przez gardło. Myśli miłe, ciepłe i serdeczne nie przechodziły mi na myśl.'' - po co to powtórzenie? [powinno być chyba ''przychodziły, a drugie '' miłe, ciepłe i serdeczne'' zamieniłabym na ''pozytywne'' albo jakiekolwiek inne o podobnym znaczeniu
''Zresztą'' piszemy łącznie. Tak jak ''nieważne'' . :)
''No nie ukrywajmy.'' - przecinek po ''no''.
''Dłużej nie ociągając się, zabrałam się do pisania. '' - się/się mi zgrzyta. Może tak ''bez ociągania''?
''Nie muszę chyba wyjaśniać, dlaczego zawsze noszę w portfelu przy sobie mały, żółty, okrągły magnes? '' - Wywaliłabym ''w portfelu''.:)
Generalnie niezłe, podoba mi się, ale kilka niedociągnięć rzuca się w oczy.
Będą jakieś poprawki?
Tzn. to rzeczywiście jest wyczuwalne, że robisz to często świadomie, bo ludzie często właśnie, mówiąc po ludzku, na siłę tuningują teksty i wtedy cały zarys tego dobrego, autentycznego humoru zostaje przywalony sztucznością. Oczywiście to może się podobać innym, nic mi do tego :)
Komentuję tekst, a nie noszę teraz walizek i s wklepło się samo :)
Cyt.: 'Poza tym, pozostaje jeszcze ta nieodstępująca mnie na krok chęć wykrzyczenia, co jakiś czas komuś w twarz… a z resztą nie ważne.'
ja to rozumiem tak, że autorka zawiesiła dalszy ciąg relacji, uspokoiła emocje i świadomie zaniechała kontynuacji wątku, machnęła ręką : '... a zresztą - nie ważne.'
Czyli jest to nadal "ważne" , lecz przemilczane. Nie jest natomiast "nieważne".
Kamilu ! Dziękuję za komentarz. Poprawię większość, bo zgadzam się Twoimi zmianami.
Dominiku dziękują za miłe słowa, ale prosiłabym o niewywoływanie zamieszek pod moim tekstem, bo w innym wypadku nikt nie będzie go oceniał, a conajwyżej będzie komentował Twoje wpisy ;)
Jutro przeczytam raz jeszcze.
''Słowa miłe, ciepłe i serdeczne nie przechodziły mi przez gardło. Myśli miłe, ciepłe i serdeczne nie przechodziły mi na myśl.'' - po co to powtórzenie? [powinno być chyba ''przychodziły, a drugie '' miłe, ciepłe i serdeczne'' zamieniłabym na ''pozytywne'' albo jakiekolwiek inne o podobnym znaczeniu
''Zresztą'' piszemy łącznie. Tak jak ''nieważne'' . :)
''No nie ukrywajmy.'' - przecinek po ''no''.
''Dłużej nie ociągając się, zabrałam się do pisania. '' - się/się mi zgrzyta. Może tak ''bez ociągania''?
''Nie muszę chyba wyjaśniać, dlaczego zawsze noszę w portfelu przy sobie mały, żółty, okrągły magnes? '' - Wywaliłabym ''w portfelu''.:)
Generalnie niezłe, podoba mi się, ale kilka niedociągnięć rzuca się w oczy.
Będą jakieś poprawki?
Ja mogę tylko wyrazić własne zdanie.
Cyt.: 'Poza tym, pozostaje jeszcze ta nieodstępująca mnie na krok chęć wykrzyczenia, co jakiś czas komuś w twarz… a z resztą nie ważne.'
ja to rozumiem tak, że autorka zawiesiła dalszy ciąg relacji, uspokoiła emocje i świadomie zaniechała kontynuacji wątku, machnęła ręką : '... a zresztą - nie ważne.'
Czyli jest to nadal "ważne" , lecz przemilczane. Nie jest natomiast "nieważne".
Dominiku dziękują za miłe słowa, ale prosiłabym o niewywoływanie zamieszek pod moim tekstem, bo w innym wypadku nikt nie będzie go oceniał, a conajwyżej będzie komentował Twoje wpisy ;)
Pozdrawiam !