Anastazjo, słusznym jest ze cieżar sówa Koniec powinnien wynikać z tekstu, jak dobrze skomentowała
p. Kasia , więc tytuł "ostatnie słowo" byłby dobry , tylko w przypadku gdyby to słowo sie znalazło w wierszu. Pomyślę , może ... gdy, ze slowem ( po słowie) KONIEC ... odszedłem z aniołem....
Marto, pisze pani że ojciec powiedział "Koniec" przed zejściem z tego świata, czy mogłabym zasugerować tytuł np: " Ostatnie słowo " i wpleść ewentualnie ten koniec, co pani na to? Pozdrawiam.
Esencją tego wierszyka, dla mnie, są pierwsze słowa , właściwie pytanie " czyżbym cię zaskoczył ?"..otóż . człowiek -który nie był wierzący ! ... umiera..! . i po śmieci, sam oświadcza ,że jednak odszedł z aniołem ! ... i nic ze sobą nie zabrał "bez czapki i boso" .Przekaz jest taki .. czy się jest wierzącym czy nie - odchodzi się z tego świata ze swoim aniołem.! i nadzieją .Sam umarły o tym mówi i zaskakuje mnie,( czytelnika) że mógł na KONIEC jeszcze mnie to oświadczyć, przez co pogłębił moja wiarę.
Będe wdzięczna Pani za ewentualną propozycją tytułu, bo ten wiersz jest bardzo ważny dla mnie.
to słowo, a raczej jego ciężar - moim zdaniem - powinien wynikać z tekstu - bez jego zacytowania. a umieszczenie go w tytule nie zachęca, bo zwalnia czytelnika z konieczności interpretacji. również moje zdanie.
no tak rytm sie zachwiał .. to będzie mój żart ..moze poszłem ?? ( sorry) !
Mam jeszcze kilka wierszy o sylabicznych wersach, niestety nigdy nie liczę sylab! Jakoś nie przyszło mi to świadomie do głowy, ze to ilośc sylab podtrzymuje ? rytm. Ja tak poprostu siadam i pisżę.
Zdaje sobie jednak sprawę z tego że pisanie poezji to takze trudna praca i sztuka, której sie trzeba nauczyć, a same chęci, czy tez natchniona dusza, nie wystarczą.
Jeśli chodzi o tytuł .. to ja myślę, czuję i wiem, że jest dobry, nawet bardzo dobry do tego przekazu.
Słowo koniec, zachęca do czytania ( nie od tyłu, żart!.) dodaje powagai i jest tu najwazniejsze w tym wierszu. Oczywiście, to słowo mogłoby być na samym końcu wiersza. Tak kończy się ludzkie zycie. Także, to było ostatnie słowo mojego ojca, przed śmiecią. .Wiersz jest dla niego i o nim. Lubię pisac o memento mori..
dziękuje za komentarze, naprawdę szczerze.
prze Państwa... zmiany idą i internetowa rzeczywistość drży. proszę się nie niepokoić.
Co do wiersza Marto, tytuł nie zachęca. zupełnie. nie zachęca także "opowieści - treści." dwa razy blisko wraca figura anioła. wydaje mi się, że można by poszukać jeszcze jakiejś alternatywy.
puk..puk ! to znowu ja i cieszę się ,ze mogę Was znowu powitać i że znowu miło się robi , bez szaleństwa. Poważnie, cieszę sie ,ze tu jestem i dzięki za wsparcie .
a ja wczoraj zastałem puste konto bez pieniędzy, ale przypomniałem sobie, że do dziesiątego jeszcze parę dni;-) Przede wszystkim WIERSZY nie ominie przeznaczenie, na dowód: Emily Dickinson;-) A wiersz, Marta, kolejny, który jakoś tak ujmuję, bez szaleństwa, ale miło się czyta. Pozdr.
a ja wczoraj zastałem puste konto bez tekstów. I na innych profilach, jak sprawdziłem, i też było pusto, i nawet ''poczekalnia'' nie działała. dopiero pod wieczór z 64 było 59 tekstów, i dziś zaskoczyły brakujące.
p. Kasia , więc tytuł "ostatnie słowo" byłby dobry , tylko w przypadku gdyby to słowo sie znalazło w wierszu. Pomyślę , może ... gdy, ze slowem ( po słowie) KONIEC ... odszedłem z aniołem....
Będe wdzięczna Pani za ewentualną propozycją tytułu, bo ten wiersz jest bardzo ważny dla mnie.
Mam jeszcze kilka wierszy o sylabicznych wersach, niestety nigdy nie liczę sylab! Jakoś nie przyszło mi to świadomie do głowy, ze to ilośc sylab podtrzymuje ? rytm. Ja tak poprostu siadam i pisżę.
Zdaje sobie jednak sprawę z tego że pisanie poezji to takze trudna praca i sztuka, której sie trzeba nauczyć, a same chęci, czy tez natchniona dusza, nie wystarczą.
Jeśli chodzi o tytuł .. to ja myślę, czuję i wiem, że jest dobry, nawet bardzo dobry do tego przekazu.
Słowo koniec, zachęca do czytania ( nie od tyłu, żart!.) dodaje powagai i jest tu najwazniejsze w tym wierszu. Oczywiście, to słowo mogłoby być na samym końcu wiersza. Tak kończy się ludzkie zycie. Także, to było ostatnie słowo mojego ojca, przed śmiecią. .Wiersz jest dla niego i o nim. Lubię pisac o memento mori..
dziękuje za komentarze, naprawdę szczerze.
Co do wiersza Marto, tytuł nie zachęca. zupełnie. nie zachęca także "opowieści - treści." dwa razy blisko wraca figura anioła. wydaje mi się, że można by poszukać jeszcze jakiejś alternatywy.