Wizyty pani Mani (część 2) Rita

Komentarze

  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Znam całe opowiadanie, podobały mi się wszystkie. Pozdrawiam.:))

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    ''Wniosłam do pokoju tacę z pysznościami, podałam talerzyk(..)'' - ''i podałam'', bo teraz to brzmi jakby czynności działy się równocześnie, a przecież najpierw trzeba wnieść.
    Po ''głodna'' myślnik oddzielony dwoma spacjami. :)
    ''Pani taka miła, więc(...) - tu jest dwa razy ''taka'', a drugie z całą pewnością można sobie darować.
    ''To mi bardzo miło.'' - Bardzo mi miło, usunęłabym też to, ale potocznie zaczyna się tak zdania, więc może zostać.
    ''a mnie się gadać nie chce, a z nią'' - tu będzie chyba jednak ''mi'', bo w środku zdania częściej jest ''mi''. Tak pani polonistka mówiła. Do tego znów strasznie długaśne zdanie. Można pociąć po ''chce''.
    ''ja go tak bardzo kochałam, ufałam'' - zbędna spacja przed przecinkiem i ''ja'' można skasować.
    ''krzywdę jakąś zrobić'' - znów zbędna spacja. Tylko myślniki oddzielamy z dwóch stron. Przed przecinkami nie powinno być odstępu.
    ''z takim przekonaniem powiedział- nie. Spacja przed myślnikiem albo można usunąć go i ''nie'' dać w cudzysłów.
    ''Od tej jego słowności'' - później jest zbędny myślnik, bo to wciąż ta sama wypowiedź. Zamiast tego mógłby być enter.
    ''Pewnie, że tak, już idę(...)'' - kropka po tak.
    ''zaraz sobie porozmawiamy Maryniu'' - przecinek po ''porozmawiamy''
    ''weszłam, spała w najlepsze pochrapując'' - podobnie jak przy zdaniu pierwszy - zbędna inwersja. ''Pochrapując w najlepsze'', po prostu.
    ''wzrok mój bezwiednie'' - wiadomo, że mój, więc po prostu ''wzrok bezwiednie'' i będzie ok.
    ''Pani Marianno'' - w listach zazwyczaj jest tak, że imieniu dajemy przecinek albo wykrzyknik.
    Treść listu albo chociaż cytaty dałabym kursywą, ale to nie jest konieczne.
    W ostatnim zdaniu zbędny przecinek przed ''i''.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    ''Dzień już w szarość jesienną przechodził'' - pozbyłabym się tej inwersji. Cała reszta jest napisała w zupełnie innym stylu. ''Dzień przechodził w jesienną szarość'' - co ty na to?:)
    ''Zamknęłam je i jeszcze raz, kolejny..'' - rozumiem dlaczego to wygląda właśnie tak, ale właściwie jeśli jeszcze raz, to wiadomo, że kolejny. Usunęłabym to słowo.
    ''Na stukanie i dzwonek nikt nie odpowiadał więc'' - przecinek przed ''więc''.
    ''Pomóc w czymś, lekarza wezwać, czy już pani była u niego? Taki słowotok... dałabym kropkę przed ''czy''. W następnej linijce przed ''tylko'' również kropka.
    ''Panią słowa w ciało się obróciły'' - pani, a nie panią.
    ''bo tak, uderzył, ciała dał(...)''. Kropka przed ciała. W tym samym zdaniu usunąć przecinki przed i po i.
    ''herbatki zrobię, ciasto spróbujemy, bo prawie wystygło. Spróbujemy- czego - ciasta, a nie ciasto. Tak mnie w szkole uczyli. Oddzieliłabym też kropką od tego miejsca, bo znów strasznie długie zdanie.
    W tym samym zdaniu odstęp przed myślnikiem, bo oddzielamy je zawsze spacją przed i po. Przeniesie się wtedy ładnie do następnej. ;)
    ''Co ja mam powiedzieć Manieczce, jak pomóc, a pomóc trzeba(...)'' - pytajnik po jak pomóc i reszta jako nowe zdanie, bo najpierw mamy pytanie retoryczne, a później już rozważania.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Rita
    A ja Oli poproszę o uwagi "techniczne" , chętnie z nich skorzystam.Obstawanie przy swoim za wszelką cenę nie jest moja mocną stroną.Chętnie słucham mądrych rad, a Twoje właśnie za takie uważam:).

    Pozdrawiam serdecznie.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Miałam ten zaszczyt czytać część pierwszą jeszcze zanim się zgubiła. ;)
    Generalnie tak sobie myślę, że ogólny jej sens można wywnioskować z tekstu powyższego, a poza tym nikt nie ma obowiązku zamieszczania na portalach całości swojej twórczości. Wyrwane fragmenty muszą wystarczyć. Jak czytelnika coś zainteresuje, to zawsze można słać wiadomość do autora i dopytać się o resztę. No, ale odeszłam od głównego wątku - opowiadanie powyższe podoba mi się, bo w taki lekki i dostępny każdemu sposób opisujesz trudny temat. Całość na pewno znalazłaby swoje czytelniczki. Albo i nawet czytelników.
    Mogłabym podać kilka uwag ''technicznych'', bo kilka zdań można by skrócić dzieląc na dwa i usunąć (przestawić niektóre przecinki),ale w sumie nie jestem kompetentna w tym temacie, więc może to tylko jakieś moje fanaberie. Czekam na część trzecią.
    PS. Mam nadzieję, że cała ta przykra historia zakończy się dobrze. ;)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Rita
    Jutro będzie trzecia.Pierwsza gdzieś się zapodziała .Będę szukać,aż znajdę :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Część 2? Pierwsza gdzie?

    · Zgłoś · 14 lat