Rozumiem, że tekst jest tak słaby warsztatowo, bo jest stylizowany na sposób pisania tej kobiety, ale jakoś słabo to do mnie trafia, rzecz w tym, że według mnie brzmi mało naturalnie, jakoś tak teoretycznie.
ja zawsze staram się unikać liczb w tekstach. nie to, że mnie prześladują, choć to też, ale to tak dziwnie wygląda. Z tymi lekami trochę słabo, bo się powtarzają, lepiej je ująć jakoś razem, że obydwoje chorują?
Takie trochę banalne i słabe..
Za dużo zaimków.
Resztę rzekła Figa.
Takie trochę banalne i słabe..