Jest kilka nowych, ale nie wiem czy warto wstawiać. ;D
Joanno, co do szczytu kosmosu... w drodze jakiejś interpretacji... kosmos i szczyt. Wiadomo, że kosmos nie posiada szczytu, a więc można to zrozumieć na sposób, iż to jest jak najbardziej niemożliwe. Ale to moja prywatna interpretacja. :)
A tak ogólnie, wiersz zasługuje na jaką ocenę...? ;)
" kręcę globusem
byś mógł się spotkać
w cztery oczy
ze zjawiskiem." - jak dla mnie, rozłożyłaś ten fajny fragment ostatnim wersem
"zdobyć kosmosu szczyt!" - po pierwsze niepotrzebna inwersja, po drugie kompletnie nie przemawia do mnie zestawienie kosmosu i szczytu, nawet gdyby to miała być pogoń za utopią.
Pierwsza i ostatnia ciekawe.
Zastanów się, czy warto rozbijać wiersz (3 ostatnie strofy) na taki pionowy dość zapis. I bez "sobie" i "mi" też mogłoby być dobrze.
Joanno, co do szczytu kosmosu... w drodze jakiejś interpretacji... kosmos i szczyt. Wiadomo, że kosmos nie posiada szczytu, a więc można to zrozumieć na sposób, iż to jest jak najbardziej niemożliwe. Ale to moja prywatna interpretacja. :)
A tak ogólnie, wiersz zasługuje na jaką ocenę...? ;)
" kręcę globusem
byś mógł się spotkać
w cztery oczy
ze zjawiskiem." - jak dla mnie, rozłożyłaś ten fajny fragment ostatnim wersem
"zdobyć kosmosu szczyt!" - po pierwsze niepotrzebna inwersja, po drugie kompletnie nie przemawia do mnie zestawienie kosmosu i szczytu, nawet gdyby to miała być pogoń za utopią.
Pierwsza i ostatnia ciekawe.
Zastanów się, czy warto rozbijać wiersz (3 ostatnie strofy) na taki pionowy dość zapis. I bez "sobie" i "mi" też mogłoby być dobrze.
Pozdrawiam.