Brak komentarzy nie oznacza braku czytelników. Redakcja ma dostęp do tajnych statystyk oglądalności i Twój tekst zajmuje tam całkiem przyzwoitą pozycję. :)
Poza tym ja czytam i komentuję! ;)
Może od ''wśród mieszkańców wioski podniosły się...''?
Albo od ''święto minęło mu...'' ? Kurde, faktycznie ciężka sprawa.
Widzę, że poprawiłaś troszkę, ale wciąż są nudne fragmenty.
A to jest bardzo brzydkie powtórzenie. W dodatku wystawione tak na widoku (bo jako wypowiedź, a myślnik przyciąga wzrok, kiedy błądzę oczami po tekście) :
– Od tej chwili Inti przestaje istnieć - cisnęła materiał w płomienie - A ty, synu Fionna będziesz się od tej chwili zwał Fiann.
Oczywiście, chętnie potnę, ale ten musi tam zostać, Chyba, że wskażecie mi miejsce w tekście, w którym ucięcie go będzie miało sens. Ten jeden rozdział tak się nieszczęśliwie napisał, że nijak nie umiem go podzielić. Reszta będzie krótsza, obiecuję. Jeżeli słowa nie dotrzymam niech sczeznę, a kruki niech pożrą moje ciało.
No męczą momenty, fakt. Męczy też to, że ten tekst jest taki długi. Może zlitujesz się nad biednymi czytelnikami i będziesz ciąć teksty na krótsze kawałki?
Autorko, mam kilka uwag, ale popraw najpierw prolog, OK? Nie chcę Cię zamęczyć... ;)
Teraz powiem tylko, że tutaj jest ciekawiej. Ale to w sumie normalne. W końcu prolog nie musi wbijać w krzesło.
W miarę możliwości staraj się dzielić tekst na części nie dłuższe niż 3 strony. Znajdziesz dzięki temu więcej czytelników - nie każdy ma czas, żeby siedzieć długo przed monitorem, a przerywanie w połowie i późniejsze wracanie jest bez sensu. Poza tym bardzo ułatwi nam to pracę przy ewentualnej korekcie. :)
Poza tym ja czytam i komentuję! ;)
Może od ''wśród mieszkańców wioski podniosły się...''?
Albo od ''święto minęło mu...'' ? Kurde, faktycznie ciężka sprawa.
Widzę, że poprawiłaś troszkę, ale wciąż są nudne fragmenty.
A to jest bardzo brzydkie powtórzenie. W dodatku wystawione tak na widoku (bo jako wypowiedź, a myślnik przyciąga wzrok, kiedy błądzę oczami po tekście) :
– Od tej chwili Inti przestaje istnieć - cisnęła materiał w płomienie - A ty, synu Fionna będziesz się od tej chwili zwał Fiann.
Wyrzuć drugie ''od tej chwili''
Tu jest sporo bardzo fajnych fragmentów, ale niektóre zdania są tak długie, że męczą... Wyszczególnić Ci wszystkie?
Tnij zaimki! Zdecydowanie jest ich za dużo.
Zamień myślniki na dłuższe. Przydałoby się kilka enterów.
Autorko, mam kilka uwag, ale popraw najpierw prolog, OK? Nie chcę Cię zamęczyć... ;)
Teraz powiem tylko, że tutaj jest ciekawiej. Ale to w sumie normalne. W końcu prolog nie musi wbijać w krzesło.
W miarę możliwości staraj się dzielić tekst na części nie dłuższe niż 3 strony. Znajdziesz dzięki temu więcej czytelników - nie każdy ma czas, żeby siedzieć długo przed monitorem, a przerywanie w połowie i późniejsze wracanie jest bez sensu. Poza tym bardzo ułatwi nam to pracę przy ewentualnej korekcie. :)
Fajny avatarek!